Forum Ośrodka Jeździeckiego MOSiR w Zabrzu

Shelly · Wysłany: Czw 20:42, 22 Mar 2007 Temat postu:

przepraszam, ja bede zawodniczką KJ Leboszowice "Za Mostkiem" smile

w sumie, to Lordek fajnie chodzi, zbiera sie w stępie i klusie (nie ganaszuje sie, tylko zbiera, z dupa smile

), w galopie jak się pomęczę to tez nawet i w ogole. i do wakacji moglabym cos popracowac, ale:
1. transport do Zbrosów kosztowałby mnie majątek (za przejazd z mosiru do leboszy płaciłam 80zł..wiec do zbrosów drugie tyle)
2. Lordek sie strasznie stresuje pobytem w innej stajni i obcymi konmi, nie wiem jak by zareagowal na lustra w hali, chociaz latem, to na dworze, no ale nie wiem co by było z pozbieraniem go w takiej syt Razz

3. na sierpien i wrzesien jade chyba do irlandii zapracowac na utrzymanie Luja przez jakis czas.

ha!~wiecie co? ja mam ambitny plan powychodzenia z ocenami i pozaliczania wszytskiego w tym tyg, zeby od swiat miec juz szkole w dupie i zajac sie tylko matura. no ale mialabym tez czas pojezdzic cos troszke i popracowac Smile

i moooze, gdybyscie robily jakies wewnetrzne zawody tam u siebie, to tak w czerwcu lipsu MOZE bym przyjechala Smile

Kacha · Wysłany: Pią 15:51, 23 Mar 2007 Temat postu:

Ninko to w takim razie zapraszamy na zawody u nas:) ale ja tak myślałam żeby zrobić je w wakacje żeby był czas żeby potrenowac no i żeby pogoda była smile

ale w sumie możemy zrobić pare zawodów smile

bedziemy sie zrucać na transport dla Ninki i juz! Razz

pogromca_krolikow · Wysłany: Nie 14:12, 25 Mar 2007 Temat postu:

Kacha jak dla mnie największym problemem jest koń Cool

Już tyle razy słyszałam tę opowieść jak to Gosia się przygotowała do zawodów i nie wyszło, że chyba podziękuję, mimo iż bardzo bym chciała. Poza tym nie umiem ćwiczebnym jeździć Cool

Jak zaczarujesz Leidi to mogemy spróbować Very Happy

Shelly · Wysłany: Nie 15:16, 25 Mar 2007 Temat postu:

gadałam z Ewą od Bola i Emocji, powiedziala, ze jak jej mały zacznie chodzic albo zorganizuje babcię którąś, zeby sie nim zajela jak ona bedzie jezdzic, to moze przyjedziemy razem smile

taniej by było...

Lady_MacBeth · Wysłany: Nie 15:36, 25 Mar 2007 Temat postu:

no prosze jakie poważne plany juz są smile

Kacha · Wysłany: Nie 21:04, 25 Mar 2007 Temat postu:

noo super by było Smile

Ola to nie martw się. U nas w stajni Leiduni będzie grzeczna:) wiecie co, zastanawiem sie tylko czy takie zawody u nas są fair:P bo np pan Piotr nie lubi Leidi. I wydaje mi sie, ze nawet jakby Ola na głowie stanęła to i tak nie wygra:P tzn takie odnosze wrażenie. Fajnie by było jakby sędziował ktoś całkiem obcy i niezależny. Możektoś Ninka od Ciebie ? smile

no i jakbys przyjechała z tą koleżanką to oczywiście super by było Smile

my już z Sasusiem zaczynamy treningi smile

<żart>

Carmen · Wysłany: Nie 22:01, 25 Mar 2007 Temat postu:

sama widziałam jak Kacha dziś Sasa katowała Razz

Dziewczyny musicie się zabrać ostro do roboty... Razz

Shelly · Wysłany: Nie 22:45, 25 Mar 2007 Temat postu:

heheh,my swoje konie tak katujemy, ze oh... Razz

jedziemy w teren w swieta:D moze wiecej niz raz? smile

spoko, moge pogadac z Asią, czy by nie chciała. zresztą nie ma co się martwić, z góry wiadomo, ze my wygramy Razz

znaczy ja i Lordek Razz

Kasia · Wysłany: Pon 13:36, 26 Mar 2007 Temat postu:

Tak, tak, możecie sobie co najwyżej pomarzyć Razz

I tak wszyscy dobrze wiedzą, że Ania wygra na moim rączym rumaku Razz

Możecie się schować Razz

pogromca_krolikow · Wysłany: Pon 13:57, 26 Mar 2007 Temat postu:

Pan Piotr bardzo lubi Leidi, zwłaszcza jak może na nią wsiąść. Problem polega raczej na tym jaką symapatią daży poszczególnych zawodników. Ale co ja będę... Nie lubię naszych zawodów, bo co to za zabawa konkurować między sobą. Wiemy przecież jakie każda z nas ma umięjetności umiejętności.

Ja po takiej imprezie tylko tracę dobre samopoczucie Cool

Kacha ty już masz przewagę (widziałam jak żeś wczoraj kazała Sasowi piruety robić) Cool

Carmen · Wysłany: Pon 14:35, 26 Mar 2007 Temat postu:

Kasia · Wysłany: Pon 14:46, 26 Mar 2007 Temat postu:

Taa.... Na Chudej, Sportowej Dziśce i Kikusi to mi się "parę" razy zdarzyło siedzieć, ale Depot i Bule (wróć, na Sasie kiedyś mnie Kacha sprowadzała z padocku na oklep stępem. To by były jakieś... Eee... 2 minuty? Nawet nie Razz

)? Hmm... No ja wiem, że to dopiero świadczy o umiejętnościach, jak się na nie swoim koniu siedzi, ale jak nie będę umiała zakłusować, to wstyd będzie Razz

To ja może faktycznie podziękuję i będę się trzymała pierwotnej wersji, że startuję w zawodach w charakterze widza smile

Kacha · Wysłany: Pon 15:19, 26 Mar 2007 Temat postu:

no możemy zrobić tak że na swoich i na losowanych smile

może wreszcie zobaczycie, ze ćwiczebny na Parnasie to nie jest tak hop:P poza tym nie do końca wiemy jakie mamy umiejętności bo ostatnio sie bardzo rozczarowalam co do moich:D na ostatnich zawodach nawet pomylenie czworoboku ( patrz Ania W) było bardziej wybaczalne niz moja jeździecka pornografia:D a czemu nie Agus sie nie udziela w ogóle? olała nas:P Aguś my jeszcze zrobimy pokazy w kantarkach smile

pogromca_krolikow · Wysłany: Pon 15:37, 26 Mar 2007 Temat postu:

I tak wiadomo kto lepszy, a kto mniej.
A ja swojego konia nie dam bom samolub [tak naprawdę dlatego, że wsiadłaby taka Aga i byłaby załamka, że nic nie umiem].

Kacha weź nie dobijaj bo wyjdzie na to, że Parnas w ćwiczebnym wyrzuca bardziej niż nam się wydaje, a ty i tak jak przyklejona siedzisz

Kacha · Wysłany: Pon 17:18, 26 Mar 2007 Temat postu:

własnie problem w tym, że nie siedzę jak przyklejona:P poza tym przecież nie robimy zawodów żeby udowodnić komuś kim to się nie jest tylko dla zabawy:D Ola jak juz trenujesz coś tam to czemu by sie nie sprawdzić Smile

poza tym zawsze można coś wygrac Razz

bo tak ogólnie to nudno u nas w tej stajni. Tylko sie przychodzi i nic nie robi. Poza tym w sumie to cięzko jest trenowac tak "dla siebie". Warto mieć zawsze jakiś cel;)