Forum Ośrodka Jeździeckiego MOSiR w Zabrzu

oidhche

no ja jestem w stajni teraz: czwartek, piątek i w sobotę jdziemy więc mi to obojetne byle nie w sobotę Wink

Kasia

O, to fajnie Smile

To my z Kachą będziemy miały interes, ale to ci powiem jutro Wink

Mam kasę dla ciebie już od Młodej Smile

Ona to jakoś zniosła, mama się rzuca, że siostrę doję Razz

Phi! Ma kasę, to niech płaci Razz

Bo ja, na przykład, nie mam nic...

oidhche

a tam dobra siostra bardzo dobra pozdrów ją bo teraz Józek bedzie miał tyły smile

oh Wy macie do mnie interes już się boję Twisted Evil

Kasia

Nie masz się co bać, po prostu jedziesz do Amigo, to cię wykorzystamy Razz

Siostra jest super Wink

oidhche

tak wiem domyśliłam się Razz

Shelly

kuuurde :/ myslalam, ze dałabym dziewczynom te ochraniacze w sob w krakowie. a tak...hm, muszę pomyśleć. może spotkam się z KAsią K. w gliwicach po jej zakończeniu- na pewno będzie jechała do stajni potem, to by przekazała. napiszę do niej zaraz.

oidhche

hmm ochraniacze w sobotę ale w sobotę to my jedziemy tak ok 12-13, zebym jeszce do stajni dojechała więc z tytymi ochraniaczami w sobotę chyba nie da rady w czwartek lub piątek Razz

Shelly

co?

nie czaję Twojej wypowiedzi zupełnie. moze jakies przecinki, albo cos? :] to kiedy jedziesz? w sob czy czw?

Kasia

Ja myślę, że jedzie w sobotę, więc musiałabyś te ochraniaczki jakoś w czwartek albo piątek podrzucić Wink

Takie jest moje skromne zdanie, a Oliwia chyba poszła spać Wink

oidhche

no tak własnie Kasia mnie rozumie Razz

i idę spać bo po tym półmetku jestem troszkę zmeczona Razz

Shelly

no. ale Kasia K pewnie po zakonczeniu w piatek przyjedzie. napoiszę do niej rano.

Kasia

Wymiatam w kosmos smile

Miałaś półmetek? Ale fajnie... Smile

Ejj... Niech mnie ktoś zabierze na jakąś fajną imprezę...

Fajne ma Lota ochraniaczki Wink

(żeby nie było)

Shelly

w piatek ma byc cos na kraku, ale nie wiem co. w sob jedziesz do krakowa, co marudzisz?

Kasia

Eee... Ale jadę na wystawę... Czy jest coś, o czym nie wiem? Razz

Bo to nie chodzi o to, żeby gdzieś z domu wyjść indziej niż do stajni, tylko żeby iść na imprezę... Tak mnie teraz naszło od tego półmetka. Nieistotne...